poniedziałek, 12 października 2015

                                                            Drogi pamiętniku!


        Minęły już 2 miesiące. Czuję się dziwnie. Każdy dzień wygląda tak samo:
Budzę się
Jem jakieś śniadanie.
A przez resztę dnia śledzę Adama,nie wliczając posiłków i innych tego typu rzeczy.
       Popadłam w jakby to nazwać...rutynę? Zaczyna mnie to nudzić. Nawet Adam już mnie tak nie intryguje.
        Ta cała kraina wydaje się teraz taka nudna. Zwiedziłam chyba każdy jej zakamarek. Wszystko wokół wydaje się takie same,nudne.
      Chciałabym coś zmienić. Coś być może złego. Nie mam pojęcia,ale dłużej nie wytrzymam w tej rutynie. Może popełniam wielki błąd,ale postanowiłam zerwać jabłko z zakazanego drzewa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz